Maj 16, 2024, 05:09:52
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj
Aktualności: Z życia Pandemonium:

~Zaginął Władca! Czy ktoś widział Władcę?~

~Poszukiwani! Ktokolwiek widział, ktokolwiek słyszał?
Opis: Nieznany
Imiona: Nieznane
Liczba: Dziesięcioro
UWAGA! Groźne, prastare demony, skażające wszystko czego dotkną!
W przypadku zlokalizowania - zawiadomić natychmiast kogokolwiek.~


~UWAGA! Poszukiwani ochotnicy do nauczania w NSwP!
PS. Paru uczniów też by się przydało!~

Pandemonium - Miasto Demonów



Autor Wątek: Czyściec  (Przeczytany 14234 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Syriusz

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 406
  • Reputacja 2
    • Zobacz profil
Odp: Czyściec
« Odpowiedź #60 dnia: Lipiec 10, 2014, 21:12:21 »
Nagle rozległ się szelest i za Lewiatanem pojawił się Bezan. ''Człowiek'' odwrócił się szybciej, niż można to było zauważyć i wbił zęby w ramię Bezana, niemal je mu wyrywając wraz ze skrzydłem. Bezan jęknął z bólu, zmienił się błyskawicznie w człowieka i wyślizgnął Lewiatanowi z paszczy, dobywając jednoczeżnie maczety schowanej za połą płaszcza. Zamachnął się nią lewą ręką; prawa zwisała tylko na kości i kilku decymetrach mięśnia. Lewiatan uchylił się, po czym nagle zmienił się w Bezana i pchnął go w pierś. Demon odleciał na kikanaście metrów i uderzył w drzewo z taką siłą, że aż się zatrzęsło. Dust Devil złapał maczetę i zmienił się w człowieka. Szybkim ruchem zdekapitował Lewiatana, wyglądającego nadal jak Bezan. Głowa, teraz już ludzka (nadal Bezana), potoczyła się i zatrzymała u łapy Schwaerze, nadal leżącego na Lenie. Odepchnął ją z obrzydzeniem i strachem. Sevas podbiegł szybko do Bezana i pomógł mu wstać. Ten zmienił się w wilka, podobnie jak Dust Devil.
-Spadamy stąd. - mruknął Schwaerze. Wstał szybko, złapał Lenę za kark i wybiegł, a za nim Dust Devil i Bezan z pomagającym mu Sevasem.
Stwórca: Diderick
Imię: Willterren Syriusz
Brat: Bezan (Bazalt)


Offline Syriusz

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 406
  • Reputacja 2
    • Zobacz profil
Odp: Czyściec
« Odpowiedź #61 dnia: Styczeń 12, 2016, 18:15:31 »
Bezan wszedł bezszelestnie, z uwagą rozglądając się dookoła. Powoli wszedłem za nim, przystanąłem jednak, czekając na Lenę.
Stwórca: Diderick
Imię: Willterren Syriusz
Brat: Bezan (Bazalt)


Offline Lena

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 87
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Czyściec
« Odpowiedź #62 dnia: Styczeń 12, 2016, 19:34:48 »
Wbiegłam rozglądając się.
- Gdzie są Lewiatany?

Offline Syriusz

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 406
  • Reputacja 2
    • Zobacz profil
Odp: Czyściec
« Odpowiedź #63 dnia: Styczeń 12, 2016, 19:46:36 »
-Nie martw się, raczej prędko nas znajdą. - mruknąłem ponuro.
Stwórca: Diderick
Imię: Willterren Syriusz
Brat: Bezan (Bazalt)


Offline Lena

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 87
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Czyściec
« Odpowiedź #64 dnia: Styczeń 13, 2016, 17:50:48 »
Usiadłam, rozglądając się co jakiś czas.
- No, to czekam.

Offline Syriusz

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 406
  • Reputacja 2
    • Zobacz profil
Odp: Czyściec
« Odpowiedź #65 dnia: Styczeń 13, 2016, 20:28:25 »
Po pewnym czasie także usiadłem. Nie miałem ochoty szukać Lewiatanów na własną łapę.
Bezan łaził dookoła nas, nasłuchując. Rzadko kiedy zdarzało się, żeby Lewiatany nie wyczuły, że ktoś się pojawił w Czyśćcu. Właściwie, to się nigdy nie zdarzyło.
-Coś tu nie gra. - mruknął w końcu demon, po czym zadarł łeb do góry i zawył. Kiedy parę minut później nadal nic się nie stało, pokręcił łbem.
Wstałem i ruszyłem w jego stronę, jednak po paru krokach nadepnąłem na coś. Spojrzałem w dół - był to naszyjnik z niewielką zawieszką z czerwonego i czarnego kamienia, idealnie ze sobą stopionych, w kształcie oka. Czarne białko i źrenica, czerwona tęczówka. Złapałem naszyjnik ostrożnie w zęby i pokazałem Bezanowi.
Demon zmarszczył brwi.
-To Pieczęć Demona. Lub Oko Demona, jak kto woli. Takie coś demon daje wilkowi lub człowiekowi, który jest w jakiś sposób ważny dla Pandemonium, ale nie można go zmienić. Można się przez to komunikować z demonem, a on wyczuwa przez to zagrożenie dla tego, kto to nosi.
Uniosłem brwi i rzuciłem naszyjnik w trawę.
-Znasz kogoś, kto mógłby to nosić? Albo demona, który mógłby to komuś dać?
-Nie.
Obejrzałem się na Lenę.
-Coś dziwacznego się ostatnio dzieje w Pandemonium.
Stwórca: Diderick
Imię: Willterren Syriusz
Brat: Bezan (Bazalt)


Offline Lena

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 87
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Czyściec
« Odpowiedź #66 dnia: Styczeń 15, 2016, 17:58:15 »
- Kto ukradł Lewiatany? Właściciel naszyjnika?

Offline Syriusz

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 406
  • Reputacja 2
    • Zobacz profil
Odp: Czyściec
« Odpowiedź #67 dnia: Styczeń 16, 2016, 16:27:05 »
-Podejrzewam, że raczej same uciekły. - mruknął ponuro Bezan. Faktycznie, czarno-biały las wydawał się całkiem opustoszały.
W tym samym momencie jednak za naszymi plecami rozległ się trzask. Odwróciliśmy się szybko, ale jak okiem sięgnąć, nie było niczego, prócz drzew.
Stwórca: Diderick
Imię: Willterren Syriusz
Brat: Bezan (Bazalt)


Offline Lena

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 87
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Czyściec
« Odpowiedź #68 dnia: Styczeń 16, 2016, 19:25:06 »
- Może jakiś został? - rzuciłam, rozglądając się uważnie.

Offline Syriusz

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 406
  • Reputacja 2
    • Zobacz profil
Odp: Czyściec
« Odpowiedź #69 dnia: Styczeń 17, 2016, 15:42:48 »
-Chyba na to wygląda... - powiedział powoli Bezan, rozglądając się.
Stwórca: Diderick
Imię: Willterren Syriusz
Brat: Bezan (Bazalt)


Offline Lena

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 87
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Czyściec
« Odpowiedź #70 dnia: Styczeń 18, 2016, 16:44:03 »
- Złapiemy go?

Offline Syriusz

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 406
  • Reputacja 2
    • Zobacz profil
Odp: Czyściec
« Odpowiedź #71 dnia: Styczeń 18, 2016, 20:59:28 »
-Chybaś zwariowała. Diabelstwo przegryzie się przez wszystko, od metalu po diament, że o nas nie wspomnę, a ty chcesz go łapać jak bezmyślne zwierzę? Którym nie jest, że ci przypomnę, nie ma stworzenia, które żyłoby na tym świecie dłużej od nich. A przy tym są przebiegłe i cierpliwe. - zwymyślałem Lenie szeptem.
-Shhh... - uciszył mnie Bezan, wpatrując się w mrok skrzętnie zasłaniający wszystko, co znajdowało się dalej niż dziesięć drzew stąd.
Ewidentnie coś się do nas zbliżało. Nie słychać było kroków ani nie dało się znaleźć umysłu, ale obaj to czuliśmy.
Stwórca: Diderick
Imię: Willterren Syriusz
Brat: Bezan (Bazalt)


Offline Lena

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 87
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Czyściec
« Odpowiedź #72 dnia: Styczeń 19, 2016, 12:27:37 »
- Może stworzymy rezerwat dla Lewiatanów? - zastanowiłam się, ignorując Syriusza.

Offline Syriusz

  • Administrator
  • Zaawansowany użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 406
  • Reputacja 2
    • Zobacz profil
Odp: Czyściec
« Odpowiedź #73 dnia: Styczeń 19, 2016, 18:17:00 »
Rzuciłem Lenie udręczone spojrzenie. Bezan nie zwracał na nas uwagi.
Stwórca: Diderick
Imię: Willterren Syriusz
Brat: Bezan (Bazalt)


Offline Lena

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 87
  • Reputacja 0
    • Zobacz profil
Odp: Czyściec
« Odpowiedź #74 dnia: Styczeń 19, 2016, 21:09:10 »
- Może nawet w Lobo? To genialny pomysł, prawda? - szturchnęłam parę razy Syriusza, uśmiechając się szeroko. Mój geniusz po raz kolejny przerósł moje najśmielsze oczekiwania.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 19, 2016, 21:12:51 wysłana przez Lena »

 

Carbonate design by Bloc
variant: carbon
SMF 2.0.6 | SMF © 2013, Simple Machines
Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
gonerpg rekogrupastettin wataha-upadlych-wilkow teenagedrama artystycznedziela